Vain RPG

Tutaj gramy głównie w naszą wersje "Plotkary" ale również i inne ciekawe gry RPG.

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

  • Index
  •  » GRa
  •  » Dom rodzinny Leny Carson

#16 2016-06-03 22:27:37

Lena Carson

Słoneczko

Zarejestrowany: 2016-05-13
Posty: 337
Punktów :   

Re: Dom rodzinny Leny Carson

Przymykam powieki.
- Ja też... - mówię drżącym głosem. Obejmuje go i wtulam twarz w jego pierś. Czuje się jak małe dziecko, które czekało,czekało i wreszcie dostało swoją nagrodę. Biorę głęboki oddech. Zapach jego wody kolońskiej mnie uspokaja.

Offline

 

#17 2016-06-03 22:33:13

Enzo Chevalier

Pysio

Zarejestrowany: 2016-05-14
Posty: 292
Punktów :   

Re: Dom rodzinny Leny Carson

Głaszczę Lene po włsoach i patrzę na jej twarz. Utrwalam w pamięci, każdy milimetr kwadratowy jej rysów, piegów... Podnoszę jej głowę na wysokość swojej twarzy.
- Nareszcie jesteśmy sami... - całuję ją delikatnie w usta i przez chwilę opuszkami palców głaszczę jej policzek. Potem odsuwam się i kładę się ma plecach, rozwiązując się miękkim materacem i widokiem Leny.

Offline

 

#18 2016-06-03 22:39:29

Lena Carson

Słoneczko

Zarejestrowany: 2016-05-13
Posty: 337
Punktów :   

Re: Dom rodzinny Leny Carson

Opieram się na dłoniach, nogi krzyżuję w kostkach i zginam w kolanach. Przechylam głowę i uśmiecham ciepło do chłopaka.
- Wiem, że znów poruszam ren temat... - zaczynam bawić się brzegiem jego koszulki. - Ale ja... - na chwilę zamieram w bezruchu. Jak powiedzieć, że nie mogę na razie odejść od Noaha, a on nie powinien odchodzić od Gigi. - Nie chcę na razie nic zmieniać. - mówię w końcu i wiem, że to źle brzmi. Znów wracam do poprzedniej czynności i błądzę wzrokiem po pokoju.

Offline

 

#19 2016-06-03 22:43:32

Enzo Chevalier

Pysio

Zarejestrowany: 2016-05-14
Posty: 292
Punktów :   

Re: Dom rodzinny Leny Carson

Patrzę jak bawi się moją koszulką. Łapie za jej dłoń. Splatam nasze dłonie i nadal patrzę na Lene.
- Czego chcesz słońce. Dam ci wszystko i jeszcze więcej... Ale musisz się określić - mówię.

Offline

 

#20 2016-06-03 22:51:11

Lena Carson

Słoneczko

Zarejestrowany: 2016-05-13
Posty: 337
Punktów :   

Re: Dom rodzinny Leny Carson

Ściska mi się żołądek. Kręcę głową.
- Od ciebie nie potrzebuję niczego więcej, Enzo. - mówię miękko. Patrzę na nasze splecione palce. - Od ciebie mam już wszystko... - uśmiecham się i mimowolnie nachylam do niego.

Offline

 

#21 2016-06-03 22:54:28

Enzo Chevalier

Pysio

Zarejestrowany: 2016-05-14
Posty: 292
Punktów :   

Re: Dom rodzinny Leny Carson

Szybkim ruchem łapię ją w tali i sprawiam, że przewraca się na mój brzuch. Uśmiecham się słodko.
- Ale ze mnie niezdara - mrucze dotykając się czubkami nosów.

Offline

 

#22 2016-06-03 23:01:36

Lena Carson

Słoneczko

Zarejestrowany: 2016-05-13
Posty: 337
Punktów :   

Re: Dom rodzinny Leny Carson

Chichoczę.
- Straszny... - mruczę. - Musisz... - zbliżam twarz aż dzielą nas dosłownie minimetry. Prawie muskam jego wargi ale nadal utrzymuje ten dystans. - ... nad tym popracować. - patrzę prosto w te jego cudowne oczy. Jego dotyk pali moją skórę. Kiedy chce mnie pocałować ja unoszę się do góry uniemożliwiając mu to. Lubie się z nim drażnić ale jednocześnie nadal w mojej głowie jest pytanie: Czy dobrze robimy?
Posyłam chłopakowi złośliwy uśmieszek nie dając po sobie poznać mojego niezdecydowania.

Offline

 

#23 2016-06-03 23:07:15

Enzo Chevalier

Pysio

Zarejestrowany: 2016-05-14
Posty: 292
Punktów :   

Re: Dom rodzinny Leny Carson

- Słońce... - mrucze ostrzegawczo, kiedy po raz kolejny mnie podpuszcza. Nadal trzymam rękę na jej tali, ale teraz przesuwam ją wyżej. Zatrzymuję dłoń dopiero na karku Leny. Wpatruje się w dziewczynę, a jej rude włosy otaczają nasze twarze jak zasłona.
- Mam Cię błagać? - pytam znów padając ofiarą okrutnego drażnienia się Leny ze mną.

Offline

 

#24 2016-06-03 23:11:26

Lena Carson

Słoneczko

Zarejestrowany: 2016-05-13
Posty: 337
Punktów :   

Re: Dom rodzinny Leny Carson

Uśmieszek nadal nie schodzi mi z twarzy.
- Jeśli chcesz możesz próbować... - mruczę i delikatnie muskam wargami dołeczek na policzku. - Mhm... - wzdycham cicho.

Offline

 

#25 2016-06-03 23:15:59

Enzo Chevalier

Pysio

Zarejestrowany: 2016-05-14
Posty: 292
Punktów :   

Re: Dom rodzinny Leny Carson

Biorę głęboki oddech.
- Błagam Leno... tak długo na to czekałem - mrucze i całuję ją w policzek, potem delikatnie prześlizguje się w stronę jej mailnowych ust. Czekam jednak.
- Czy mogę słońce...?

Offline

 

#26 2016-06-03 23:21:43

Lena Carson

Słoneczko

Zarejestrowany: 2016-05-13
Posty: 337
Punktów :   

Re: Dom rodzinny Leny Carson

Z szerokim uśmiechem lekko,prawnie niedostrzegalnie kiwam głowa. Kilka sekund później nasze usta łączą się w pocałunku, a ja czuje te same motylki co wtedy na plaży. Kiedy jego dłonie błądzą po moich plecach ja wsuwam swoje na jego policzki. Przedłużam ten moment najdłużej jak się da. Mam wrażenie, że jak tylko to się skończy, jak któreś z nas przestanie... To ja rozsypie się na tysiące kawałków.
Teraz czuje się bezpieczna... Teraz wiem, że nic mi nie grozi.
Po moim policzku spływa pojedyncza łza. Właściwie nie wiem skąd się wzięła i gdybym mogła ją wytrzeć zrobiła bym to zrobiła.

Offline

 

#27 2016-06-03 23:27:36

Enzo Chevalier

Pysio

Zarejestrowany: 2016-05-14
Posty: 292
Punktów :   

Re: Dom rodzinny Leny Carson

Kiedy łapiemy oddech, zauważam łzę. Palcem zabieram ją z idealnego policzka Leny.
- Jestem tu... spokojnie Leno - mówię i całuję ją w czoło. Kiedy oddycham, kiedy patrzę przed siebie, kiedy krześle wzorki palcami... cały czas czuję Lene. Niech tak zostanie.

Offline

 

#28 2016-06-03 23:32:19

Lena Carson

Słoneczko

Zarejestrowany: 2016-05-13
Posty: 337
Punktów :   

Re: Dom rodzinny Leny Carson

Kładę głowę na jego ramieniu, zwijam się w kłębek. Uśmiecham się jak głupia.
Przez dłuższą chwilę milczymy. Wsłuchuje się w nierówny oddech chłopaka i w jego szybko bijące serce, kładę na nim dłoń. Palcami zataczam małe kółka...
- Masz jakieś plany na resztę wakacji..? -pytam skupiając prawie całą uwagę na palcach zataczających koła.

Offline

 

#29 2016-06-03 23:36:35

Enzo Chevalier

Pysio

Zarejestrowany: 2016-05-14
Posty: 292
Punktów :   

Re: Dom rodzinny Leny Carson

- Oprócz Ciebie...? - zastanawiam się. - Nie jestem jeszcze pewien czy między rozmyślaniem o tobie, a spotkaniu się z tobą znajdę jakiś wolny czas, ale maiałem zamiar siedzieć trochę czasu z bratem... Ale ostatnio często wyjeżdża z matką - mówię patrząc zahipnotyzowany w jej oczy. Lekko się przekręxając całuję ją długo, a potem patrzę przeciągle.
- A ty?

Offline

 

#30 2016-06-03 23:41:15

Lena Carson

Słoneczko

Zarejestrowany: 2016-05-13
Posty: 337
Punktów :   

Re: Dom rodzinny Leny Carson

- Boże... Nawet nie pytaj. Czeka mnie tygodniowy wyjazd z rodzinką w góry. - przewracam oczy zniesmaczona. - I tu nic nie pomoże... No chyba, ze bym leżała w szpitalu. - żartuję. - W sumie to jest pomysł... - zastanawiam się na głos znów drażniąc chłopaka.

Offline

 
  • Index
  •  » GRa
  •  » Dom rodzinny Leny Carson

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi

[ Generated in 0.023 seconds, 11 queries executed ]


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.maskaradaszalencow.pun.pl www.bw-abw.pun.pl www.main.pun.pl www.inuma.pun.pl www.b3.pun.pl