Vain RPG

Tutaj gramy głównie w naszą wersje "Plotkary" ale również i inne ciekawe gry RPG.


  • Index
  •  » GRa
  •  » Góry i domek letniskowy rodziny Leny

#136 2016-07-14 19:08:29

Lena Carson

Słoneczko

Zarejestrowany: 2016-05-13
Posty: 337
Punktów :   

Re: Góry i domek letniskowy rodziny Leny

- Niee... W ogóle - mówię rozbawiona kiedy odstawia mnie na ziemię.
Obejmuje chłopaka w pasie. Nie chce go puszczać. Poza tym tak jest o wiele cieplej.
Słońce mocno grzeje i dzięki temu po chwili przestaję się trząść.

Offline

 

#137 2016-07-14 19:31:23

Enzo Chevalier

Pysio

Zarejestrowany: 2016-05-14
Posty: 292
Punktów :   

Re: Góry i domek letniskowy rodziny Leny

Patrzę na przemoczone ubranie Leny.
- To chyba nie był najlepszy pomysł... ale nie żałuję - stwierdzam i głaszczę ją po włosach. Mają taki piękny odcień w słońcu. Całuję ją w czoło.
- Mam nadzieję, ze twoi rodzice nas nie zabiją...

Offline

 

#138 2016-07-14 21:18:02

Lena Carson

Słoneczko

Zarejestrowany: 2016-05-13
Posty: 337
Punktów :   

Re: Góry i domek letniskowy rodziny Leny

- Nie zabiją nas - śmieje się po czym poważnieje. - Zabiją tylko ciebie, a mnie zamkną w piwnicy - próbuję utrzymać poważny ton ale mi nie wychodzi i wybucham śmiechem.

Offline

 

#139 2016-07-14 21:39:57

Enzo Chevalier

Pysio

Zarejestrowany: 2016-05-14
Posty: 292
Punktów :   

Re: Góry i domek letniskowy rodziny Leny

- To mnie taak pocieszyło - westchnąłem ze śmiechem. - Przynajmniej ty będziesz żyć - dorzucam śmiejąc się i opierając głowę na jej ramieniu.

Offline

 

#140 2016-07-15 09:22:19

Lena Carson

Słoneczko

Zarejestrowany: 2016-05-13
Posty: 337
Punktów :   

Re: Góry i domek letniskowy rodziny Leny

Przesuwam wargami po jego szyi, a motylki w moim brzuchu nie znikają.
- Nie pozwolę cię zabić - szepczę cichutko, wodząc palcami po jego plecach.

Offline

 

#141 2016-07-15 09:27:18

Enzo Chevalier

Pysio

Zarejestrowany: 2016-05-14
Posty: 292
Punktów :   

Re: Góry i domek letniskowy rodziny Leny

Mruczę z zadowolenia jak kot, a kiedy jej twarz przysunęła się do mojej, pocałowałem ją w usta.
- Moje dzielne słońce, ja też się nie dam zabic. Jakbym wtedy mógł się z tobą spotykac...? - szepczę.

Offline

 

#142 2016-07-15 09:33:02

Lena Carson

Słoneczko

Zarejestrowany: 2016-05-13
Posty: 337
Punktów :   

Re: Góry i domek letniskowy rodziny Leny

Chichoczę.
Jeszcze przez dłuższą chwilę tkwimy w tej pozycji lecz w końcu słońce zaczyna mocno przygrzewać moje ramiona. Odsuwam się od chłopaka i sięgam po koszulkę. Stanik już prawie całkowicie wysechł, a szorty są wilgotne ale nie przeszkadza mi to.
Zawiązuję buty i zakładam plecak na ramiona.
- Możemy wrócić nad wodospad. Ale odłóżmy najpierw plecaki i przebierzmy się. - Osłaniam dłonią oczy od słońca. - No i wezmę okulary bo już nie wyrabiam - marudzę.

Offline

 

#143 2016-07-15 09:39:37

Enzo Chevalier

Pysio

Zarejestrowany: 2016-05-14
Posty: 292
Punktów :   

Re: Góry i domek letniskowy rodziny Leny

Westchnąłem i wstałem z kamieni sięgając po swojego T-shirta.
- Tak jest szefowo - rzuciłem i podniosłem ciężki plecak. Odeszliśmy od wody i ułożyliśmy się w cieniu. Tam Lena szybko ubrała się i zmieniła szorty, a ja założyłem inne krótkie spodenki, dla odmiany suche. Ułożyliśmy się na trawie na granicy lasu i wodospadu. Lena rozłożyła się z okularami słonecznymi na plecach, a ja obok wpatrywałem się w wodospad. Po kilku chwilach zaczęło mi się nudzic, więc przysunąłem się do dziewczyny i delikantnie dotykałem palcami jej wyciągniętego, płaskiego brzucha.

Offline

 

#144 2016-07-15 09:48:40

Lena Carson

Słoneczko

Zarejestrowany: 2016-05-13
Posty: 337
Punktów :   

Re: Góry i domek letniskowy rodziny Leny

- Łaskoczesz, Pysiu - zachichotałam kiedy tylko jego pale musnęły mój brzuch. Podniosłam okulary i spojrzałam na chłopaka. - Chce odpocząć - złapałam jego dłoń i splotłam nasze palce. Przez chwilę im się przyglądałam, idealnie do siebie pasują, po czym opuściłam nasze dłonie na mój brzuch. Drugą ręką nałożyłam znów okulary na oczy i położyłam ją sobie pod głowę. Odetchnęłam głęboko.

Offline

 

#145 2016-07-15 09:53:33

Enzo Chevalier

Pysio

Zarejestrowany: 2016-05-14
Posty: 292
Punktów :   

Re: Góry i domek letniskowy rodziny Leny

Lena odpoczywała, a ja wpatrywałem się w nią licząc piegi na lekko zadartym nosie dziewczyny. Prawie niezauważyłem jak z południa, stało się popołudnie, a na idealnie błękitnym niebie pojawiły się pojedyńcze obłoczki.
- Psst... Lena - próbowałem ją obudzic. Pocałowałem ją w osta. - Słońce, czas wstawac. Pmiętasz, te żarty, że twoi rodzice mnie zabiją, a ciebie zamkną w piwnicy? To zaraz mogą przestac byc żarty - mówię pół żartem, pół serio.

Ostatnio edytowany przez Enzo Chevalier (2016-07-15 09:55:39)

Offline

 

#146 2016-07-15 10:01:10

Lena Carson

Słoneczko

Zarejestrowany: 2016-05-13
Posty: 337
Punktów :   

Re: Góry i domek letniskowy rodziny Leny

Moje usta rozciągają się w szerokim uśmiechu.
- Oj tam... - zbywam jego słowa machnięciem ręki. - Nie chce mi się nigdzie iść... - marudzę nie otwierając oczu.

Offline

 

#147 2016-07-15 10:04:25

Enzo Chevalier

Pysio

Zarejestrowany: 2016-05-14
Posty: 292
Punktów :   

Re: Góry i domek letniskowy rodziny Leny

- Mi też - przyznaję. - Ale to twoi rodzice - zauważam, znów wodząc palcami po jej brzuchu. - Słońce, oni nie będą zachwyceni...

Offline

 

#148 2016-07-15 10:07:11

Lena Carson

Słoneczko

Zarejestrowany: 2016-05-13
Posty: 337
Punktów :   

Re: Góry i domek letniskowy rodziny Leny

Śmieje się cicho kiedy znów czuje łaskotanie na brzuchu.
- No dobrze, pysiu... - Podciągam się na łokciach do góry. Wzdycham teatralnie i rozglądam się. - Masz rację - krzywię się.

Offline

 

#149 2016-07-15 10:11:24

Enzo Chevalier

Pysio

Zarejestrowany: 2016-05-14
Posty: 292
Punktów :   

Re: Góry i domek letniskowy rodziny Leny

- Ja zawsze mam rację - przypominam i śmieje się. Wstaję i wyciągam rękę by pomóc wstac mojemu słońcu.

Offline

 

#150 2016-07-15 10:19:42

Lena Carson

Słoneczko

Zarejestrowany: 2016-05-13
Posty: 337
Punktów :   

Re: Góry i domek letniskowy rodziny Leny

Łapię Enzo za rękę i wstaję.
- Dobrze, że przynajmniej nie jest już tak gorąco. - Wzdycham.

Offline

 
  • Index
  •  » GRa
  •  » Góry i domek letniskowy rodziny Leny

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi

[ Generated in 0.087 seconds, 11 queries executed ]


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.bw-abw.pun.pl www.b3.pun.pl www.collegium.pun.pl www.maskaradaszalencow.pun.pl www.inuma.pun.pl